Makaron linguine to jedna z klasycznych odmian włoskiej pasty, przypominająca kształtem wstążki, ale nieco węższa od tagliatelle i szersza od spaghetti. Dzięki swojej strukturze świetnie zatrzymuje sosy i aromaty, co czyni go idealnym wyborem do potraw z dodatkiem oliwy truflowej i grzybów leśnych. Kurki to jedne z najdelikatniejszych i najbardziej aromatycznych grzybów, które w połączeniu z truflową nutą stają się wykwintnym składnikiem. To danie doskonale sprawdzi się zarówno na rodzinny obiad, jak i na elegancką kolację we dwoje.

Jakie składniki są potrzebne do przygotowania makaronu linguine z kurkami i oliwą truflową?

Choć nazwa potrawy brzmi bardzo wyrafinowanie, lista składników jest dość prosta. Kluczowe znaczenie ma jednak ich jakość – świeże kurki, dobrej jakości oliwa truflowa oraz makaron z pszenicy durum sprawią, że danie będzie nie tylko pyszne, ale i zdrowe.

Składniki na 4 porcje:

• 400 g makaronu linguine

• 300 g świeżych kurek

• 2 łyżki oliwy z oliwek extra virgin

• 2 łyżki oliwy truflowej 

• 1 mała cebula szalotka

• 2 ząbki czosnku

• 50 ml białego wina wytrawnego

• 100 ml śmietanki 30% (opcjonalnie, dla kremowej wersji)

• garść świeżej natki pietruszki

• 50 g startego parmezanu

• sól i pieprz do smaku

Jak oczyścić i przygotować kurki przed smażeniem?

Kurki, mimo że należą do jednych z najsmaczniejszych grzybów, bywają problematyczne w czyszczeniu. Najczęściej osadzają się w nich drobiny piasku, dlatego wymagają dokładnego przygotowania. Najlepiej użyć miękkiego pędzelka lub przepłukać grzyby szybko w zimnej wodzie i osuszyć na papierowym ręczniku. Ważne, aby nie moczyć ich zbyt długo, gdyż mogą wchłonąć nadmiar wody i stracić swój charakterystyczny smak.

Po oczyszczeniu kurki warto zostawić w całości te mniejsze, a większe przekroić na pół. Dzięki temu smażenie będzie równomierne, a danie zyska ciekawszą teksturę.

Jak przygotować sos z kurek do linguine?

Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek i wrzucamy posiekaną szalotkę oraz czosnek. Smażymy krótko, aż się zeszklą i wydobędą aromat. Następnie dodajemy kurki i smażymy je przez kilka minut, aż odparuje z nich woda i nabiorą złocistego koloru.

Na tym etapie warto wlać białe wino, które podkreśli smak grzybów i nada potrawie lekkości. Gdy alkohol odparuje, można dodać odrobinę śmietanki – nie jest to konieczne, ale sprawi, że sos będzie bardziej kremowy i otuli makaron delikatną konsystencją.

Tuż przed końcem smażenia wlewamy oliwę truflową, która nada całości głębokiego, wyrafinowanego aromatu. Ważne, aby dodać ją dopiero pod koniec, aby nie straciła swojego intensywnego zapachu.

Jak ugotować linguine, aby było al dente?

Makaron linguine gotujemy w dużej ilości osolonej wody – proporcja to około 1 litr wody na 100 g makaronu. Czas gotowania zależy od producenta, ale zwykle wynosi 8–10 minut. Najlepiej spróbować makaronu pod koniec gotowania, aby upewnić się, że ma odpowiednią konsystencję al dente – sprężystą, ale nie twardą.

Po ugotowaniu odcedzamy makaron, zachowując pół szklanki wody z gotowania. Dzięki niej możemy rozrzedzić sos, jeśli zajdzie taka potrzeba, i sprawić, że linguine jeszcze lepiej połączy się z grzybową bazą.

Jak połączyć linguine z kurkami i oliwą truflową w idealne danie?

Ugotowany makaron wrzucamy bezpośrednio na patelnię z kurkami i delikatnie mieszamy, aby wszystkie składniki się połączyły. Jeśli sos wydaje się zbyt gęsty, dodajemy odrobinę wody z gotowania makaronu. Posypujemy całość świeżo mielonym pieprzem i startym parmezanem, który doda daniu wyrazistości.

Na koniec dekorujemy linguine posiekaną natką pietruszki. Danie najlepiej podawać od razu po przygotowaniu, kiedy aromaty oliwy truflowej i grzybów są najbardziej intensywne.

Dlaczego warto przygotować linguine z oliwą truflową i kurkami?

To danie łączy w sobie prostotę i elegancję. Z jednej strony mamy klasyczny włoski makaron, a z drugiej – luksusowy dodatek w postaci oliwy truflowej i aromatycznych kurek. To połączenie smaków, które zachwyci nawet najbardziej wymagających gości.

Co więcej, linguine z kurkami to potrawa sezonowa – szczególnie wczesną jesienią, gdy świeże grzyby dostępne są na targach i w lasach. Dzięki temu każde przygotowanie tego dania może stać się wyjątkowym kulinarnym doświadczeniem, związanym z określoną porą roku.